Co odciąga nas od Boga?

 

Moze tego nie zauwazyliscie ale wspolczesnie na kazdym kroku jestesmy odciagani od Boga. Media, telewizja, roznego rodzaju rozrywki powoduja iz latwo mozemy zmienic sie z czlowieka wierzacego, w jego przeciwienstwo. Badzmy uwazni. Na co konkretnie musimy uwazac i jaka granice wyznaczyc?

 

 

 

• 1) Piosenki ..od jakiegos czasu nowo konstruowane piosenki zawieraja osobna linie melodyczna, w ktorej zawarte sa tresci masonerii, ktorych nie da sie wykryc sluchajac zwyczajnie piosenki. Sa one skonstruowane tak aby dzialaly na nasza podswiadomosc. Dzialaja na nia rowniez rozne znaki pojawiajace sie w teledyskach. Prosze zauwazyc iz praktycznie 99% teledyskow na rynku zawiera tresci, znaki, odniesienia zwiazane z masoneria. Masoneria jest to calkowita przeciwnosc katolicyzmu. Jest to coraz czestsze zjawisko, ktore wbrew przekonaniom silnie dziala na nas podswiadomie zobojetniajac nas na Boga. Sluchajac czesto takiej muzyki stajemy sie miedzy innymi agresywni ..a juz napewno odsuwamy sie od wiary. Bardzo latwo i szybko zmienic sie mozna z czlowieka wierzacego w jego przeciwienstwo. Takze starajmy sie muzyke dobierac z rozwaga.

 

 

• 2) Prasa, Telewizja; gry komputerowe oraz filmy. Oczywiscie nie ma nic zlego w tym ze obejrzymy sobie jakies dobre kino akcji czy pogramy w konsole, w ulubione gre. Jednak jako ludzie latwo sie do wielu rzeczy przyzwyczajamy. Gry zwiazane z przemoca oraz filmy potrafia oslabic nasza wrazliwosc. Pamietamy chyba kiedy byl taki czas ze pojawialy sie bardzo czeste doniesienia z prasy o przypadkach kiedy to nastolatki zabijali swoich wlasnych kolegow czy rodzicow, gdyz uzalezniali sie od gier przepelnionych przemoca i juz potem ciezko bylo im oddzielic rzeczywistosc od swiata fikcyjnego. Dzisiaj rzadziej o nich slyszymy ale to nie oznacza, ze tego nie ma. Zjawisko to juz stalo sie norma. Ale wcale nie trzeba byc uzaleznionym od takich filmow i gier aby mialy one na nas zly wplyw. Filmy sa przepelnione brutalnosia. Ogladajac przykladowy film zawarty przemoca wczuwamy sie w niego (jak to film) .. czyli tak jakby jestesmy swiadkami tego co tam sie dzieje, a jesli czesto ogladamy takie filmy ..to czy jest to juz swiat realny czy tylko film nasza wrazliwosc na przemoc jest oslabiona, przyzwyczajamy sie do niej. Wszystko to tez dziala na nas podswiadomie. ..ani sie obejrzymy a bedziemy patrzec na bitego, lezacego czlowieka na ulicy z obojetnoscia. Mamy praktycznie codziennie do czynienia z agresywnymi zachowaniami ludzi, zdarzeniami wypelnionymi przemoca a do tego jeszcze filmy. Wiadomosci TV, prasa codziennie donosza o tragediach ..np. kiedy to matka zabila wlasne dziecko czy inne rownie straszne przypadki.. Slyszymy o nich coraz czesciej a co za tym idzie juz nas nie dziwia te zdarzenia az tak jak za pierwszym razem ..sa one rownie masakryczne i straszliwe ale przestaja nas dziwic takie zachowania bo juz wczesniej o nich slyszelismy, a slyszymy po raz setny. Oczywiscie dobrze, ze nie lapiemy zawalu przy kazdych wiadomosciach mimo tego co slyszymy ale musimy umiec byc czuli, wpolczuc, zalowac. Przemoc jest dzisiaj wszedzie, dlatego latwo stac sie odpornym rowniez na cudza krzywde. Wyznaczmy sobie odpowiednia granice i pilnujmy sami siebie aby jej nie przekroczyc. Nie pozwolmy wciagnac sie w ten caly wir, i uwazajmy na to aby nie oddalic sie od Boga.
 
 
 
 
• Praca i rozrywki; Sprawy konieczne ale trzeba zauwazyc iz pracoholicy nie maja czasu dla rodziny, a juz napewno nie dla Boga, znowu ludzie rozrywkowi np. imprezujacy dzien w dzien prowadza zycie beztroskie, zyja sami dla siebie. W obu przypadkach rodzina i sprawy, ktore powinny znalezc sie na pierwszym miejscu schodza na dalszy plan. Te granice rowniez latwo przekroczyc. Nalezy pamietac, ze w naszym zyciu pojawia sie wiele pokus ..i tylko od nas zalezy czy polegniemy czy nie .. a nawet jesli mamy okazje zrewanzowac sie przy nastepnej okazji bo cale nasze zycie zawiera i bedzie zawierac niekonczaca sie liczbe pokus. Praca jest sprawa konieczna ..odreagowanie w formie jakiejs milej rozrywki rowniez ale tylko wtedy jesli to nie jest dla nas najwazniejsze, jesli potrafimy znalezc zawsze czas dla rodziny, przyjaciol, dla Boga ..czas na modlitwe, na pojscie do kosciola na poczytanie Pisma Swietego itp to jest dobrze.